Dolny Śląsk to niewątpliwie wspaniała kraina, o której już wspominaliśmy w tekście poświęconym temu regionowi.
Skupiliśmy się w nim przede wszystkim na najważniejszych atrakcjach Gór Sowich i okolic Wałbrzycha, a przecież ta kraina ma do zaoferowania znacznie więcej! Wielokrotnie dostajemy pytania odnośnie atrakcji blisko hotelu. Tych nie brakuje! Do niektórych trzeba podjechać, część z nich jest zaś dostępna w zasięgu naszych własnych nóg - nawet, jeśli na co dzień spacery i marsze nie są naszą mocną stroną.
Zamek Grodno i Tajemnicze Jezioro
Bezpośrednio obok Jugowic znajduje się Zagórze Śląskie, które, choć niepozorne, kusi dolnoślązaków (i nie tylko) o każdej porze roku. Umiejscowione na pograniczu Gór Sowich i Gór Wałbrzyskich (w paśmie Gór Czarnych), ma swój urok i ciekawą historię, bezpośrednio związaną z jego główną atrakcją turystyczną, czyli Zamkiem Grodno.
Zamek ten wybudowano pod szczytem góry Choina (451 m.n.p.m.). Jest on jednym z najstarszych zamków w Sudetach i pamięta czasy Piastów Świdnicko - Jaworskich, dokładnie pamięta je część z XIII wieku, w XVI wieku rozbudowana o część renesansową. Pomiędzy jedną a drugą rozbudową w zamku rezydowali raubritterzy, rycerze - rozbójnicy, których sposobem na życie były właśnie rabunki i rozboje. Z kolei w XIX wieku zamek sprzedano… miejscowym chłopom, którzy wylicytowali go, by zdobyć tani budulec. Gdyby nie interwencja jednego z wrocławskich profesorów, Zamek Grodno na dzisiejszych mapach już by nie istniał. W zamku koniecznie trzeba zobaczyć Zegar Księżycowy, który ma wiele wspólnego z naszym PKP… Prawidłową godzinę pokazuje tylko o północy podczas pełni. W pozostałe noce albo się o 48 minut śpieszy (przed pełnią, zupełnie, jakby chciał ją dogonić), albo spóźnia, dokładnie ten sam czas.
W Zagórzu warto zahaczyć też oczywiście o Jezioro Bystrzyckie - położone niezwykle malowniczo, przyciąga żądnych wypoczynku turystów. Znajdująca się przy nim tama jest z kolei jednym z ulubionych celów spacerowych. Jezioro nie jest szerokie (maksimum to 480 metrów), jego długość to 3,2 km, stąd też bez problemu można je obejść za jednym podejściem. Na dnie Jeziora Bystrzyckiego znajdują się pozostałości dawnej osady górniczej Schlesierthal w Śląskiej Dolinie - ukazały się one turystom i mieszkańcom w 2016 roku, kiedy remontowano tamę i konieczne było spuszczenie z jeziorka wody.
Kompleks Riese czyli gratka dla pasjonatów militariów i tajemnic II Wojny Światowej
Z drugiej strony Jugowic znajdują się z kolei trzy gminy, w których oprócz zachwycających górskich tras spacerowych, oferują ciekawe atrakcje turystyczne. Są to Walim, Głuszyca oraz Jedlina-Zdrój.
W Walimiu i Głuszycy warto odwiedzić przede wszystkim części Kompleksu Riese - Sztolnie Walimskie oraz Podziemne Miasto Osówka. “Riese” (“Olbrzym”) było kryptonimem inwestycji hitlerowców. Atrakcje te bardzo często odwiedzane są przez osoby interesujące się II Wojną Światową (oprócz nich, w okolicy jest też kompleks Włodarz i Zamek Książ z podziemiami, które również stanowią część “Olbrzyma” - który poza Książem ma też 6 obiektów właśnie w Górach Sowich; warto też zobaczyć siedzibę organizacji Todt, czyli Pałac Jedlinka w Jedlinie Zdroju, Muzeum Techniki Militarnej “Molke” w Ludwikowicach Kłodzkich , Sztolnię Arado w Kamiennej Górze czy Muzeum Broni i Militariów w Witoszowie Dolnym.
Podziemne Miasto Osówka to nie tylko zlokalizowane pod powierzchnią korytarze i hale, ale również budowle naziemne. Największe wrażenie robią “Kasyno” oraz “Siłownia”. Wedle hipotez, to właśnie w Osówce Niemcy chcieli umieścić naukowców pracujących nad prototypem bomby atomowej oraz wunderwaffe - zaawansowaną, tajną broń o ogromnej sile, która miała dać zwycięstwo przegrywającej już wówczas na wszystkich frontach III Rzeszy. Do wyboru są dwie trasy - historyczna (1200 m. korytarzy, wyrobisk oraz hal) i
W Walimiu zlokalizowane są z kolei Sztolnie Walimskie (Kompleks Riese “Rzeczka”), z których trzy udostępniono do zwiedzania. Długość wyrobisk ma około 500 metrów, z kolei ich powierzchnia to 2500 mkw. Zwiedzanie możliwe jest tylko z przewodnikiem, a trasę wzbogacono o nawiązujące do II Wojny Światowej efekty audiowizualne. Spekuluje się, że w sztolniach miano produkować broń V1 i V2.
To tylko część atrakcji, dla których warto przyjechać w tą okolicę, w kolejnych częściach przedstawimy im znacznie więcej.